Do Kancelarii zgłosił się sprzedawca konia przeciwko któremu nabywca skierował pozew o roszczenia z rękojmi (zwrot ceny kupionego konia oraz wszystkich kosztów poniesionych w związku z zakupem zwierzęcia). Przyczyną odstąpienia od umowy sprzedaży przez nabywcę była okoliczność, że krótko po rozpoczęciu treningów koń okulał. Przed kupnem koń nie był badany przez lekarza weterynarii, sprzedawca udostępnił kupującemu komplet zdjęć RTG sprzeda dwóch lat. Powód (kupujący) nie złożył wniosku o zabezpieczenie dowodu, a Kancelaria przeciągała przeprowadzenie dowodów osobowych. Dopiero po upływie ponad roku (po przesłuchaniu stron, świadków itd.) koń został zbadany przez biegłego lekarza weterynarii.
Sądy obu Instancji oddaliły żądanie kupującego, opierając się na opinii biegłego, który stwierdził, że koń jest zdrowy i nie wykazuje żadnych objawów kulawizny.